AGATKO!love

Na górze róże, trzy misie polarne,
Nie, tak nie zacznę, to zbyt banalne!
Muszę jakiś temat, wypowiedzi mej nadać,
Słowa rymujące zwinnie poukładać
Trójkąt Łęczycki Lite zamierzam kiedyś wydać,
Więc taki trening może mi się przydać,
Lecz przejdę do sedna, gdyż nie chcę Cię zanudzić,
Bo co dobre, a za długie, może się w złe obrócić

Wiele razy się już, nad tym zastanawiałem
W myślach co wieczór, Cię o to pytałem
Chyba czas uwolnić, co więziłem w sobie
Więc takie zdania, kieruję ku Tobie


"Jestem głosem pokolenia, które ma Ci coś do powiedzenia
Czy byś chciała żeby wszystko, wszystkie posiedzenia,
zamieniły się na wspólne kino, latem może jakieś piwo,
zimą Netflix, grzane wino?"


"Szczerze mówiąc zobaczywszy Cię się zakochałem,
Przez następne noce cały senny świat olałem,
czasem za Tobą tęskniłem, nocą głupoty gadałem
kiedy wieczór późny, a ja spać Ci nie dawałem"


"Wszystko co pragnę: się w Azji Maku z kobietą zaszyć"

"Ja umrę zjem coś dziś, a Ty ze mną!"


PS. Agatko,
Czy Ty też czujesz, że granicę przyjaźni
przekroczyliśmy jakoś 1 209 600 sekund temu?
Tobie też te ostatnie dwa miesiące wydają się jakieś inne?
Odkładam telefon - 01:00 na zegarku, a na policzkach wypieki,
serce mocniej bije i przez 15 minut stan ogólnej euforii!
Też tak masz?
Jeśli tak to koniecznie musimy o tym porozmawiać!
Całuję cieplutko! <3

Przyszły raper